Kolendra siewna – surowiec leczniczy stanowi aromatyczny wysuszony dojrzały owoc. Zielone niedojrzałe owoce pachną nieprzyjemnie- mają zapach pluskiew. Zawiera on: olejek eteryczny (linalol, pinen i geraniol), flawonoidy, fitosterole, substancje zapasowe (olej, skrobia, białko), a także furanokumaryny. Posiada znaczenie głównie lecznicze i kulinarne. Smakuje lekko słodko i korzennie. Kolendra jest znana od starożytności jako roślina obrzędowa i lecząca choroby jelit i wątroby.
Zastosowanie w lecznictwie: Kolendra wspomaga trawienie. Pobudza wydzielanie soków trawiennych, głównie soku żołądkowego. Łagodzi objawy takie jak: wzdęcia, uczucie pełności w nadbrzuszu, brak apetytu, stany skurczowe jelit, stany zapalne przewodu pokarmowego. Działa odkażająco na bakterie i grzyby.
Można spożywać ją jako przyprawę dodaną do dania lub wykonać leczniczy napar z 1g nasion. Należy zalać je szklanką gorącej wody i zaparzyć pod przykryciem. Napar pić przed posiłkiem do 3 razy na dobę w celu pobudzenia trawienia lub po ciężkostrawnym posiłku, w celu złagodzenia objawów przejedzenia. Jako surowiec olejkowy działa także łagodnie wykrztuśnie i lekko moczopędnie. Dzięki właściwościom żółciopędnym wspomaga obniżenie cholesterolu całkowitego.
Niektórzy przypisują jej właściwości uspokajające.
Rozdrobnione owoce kolendry zaleca się w weterynarii na robaczyce od czasów średniowiecza.
Z nasion kolendry otrzymuje się Coriandri aetheroleum dodawany do maści i płynów na dolegliwości bólowe i reumatyczne do użytku zewnętrznego. Już Egipcjanie poznali się na nich i wykonywali z nich maść na bóle głowy.
Olejek z kolendry dzięki właściwościom antyseptycznym może być stosowany w rozcieńczeniu w infekcjach gardła i jamy ustnej w formie płukanki.
Zastosowanie w kuchni: Kolendra jest podstawową przyprawą kuchni hinduskiej, wietnamskiej i różnych krajów południowoazjatyckich. Nadaje charakterystyczny smak potrawom. Jest składnikiem curry.
Czuć w owocach nutę cytrynową…Osobiście kojarzy mi się z dodatkiem aromatycznym do wędlin, kiełbas, mięs i marynat. Do dziś pamiętam smak mortadeli i szynki z kolendrą….
Pasuje także do ryb, likierów, chleba. Stanowi składnik przyprawy do piernika.
Kandyzowane ziarna stanowiły niegdyś przysmak spotkań towarzyskich.
Liście kolendry można dodać do sałatek i mięs. Są bogate we flawonoidy i witaminę C.
Owoce kolendry wchodzą w skład sosu Chutney, używanego w kuchni indyjskiej. Zawiera on: owoce, warzywa, czosnek, cebulę, ocet i inne składniki.
Chutney z kolendry – 50g świeżej kolendry, najlepiej bez łodyg razem z dwoma ząbkami czosnku, jedną zieloną papryczką jalapeño, 1 cm świeżego imbiru, niedużym świeżym ogórkiem, sokiem z jednej limonki, kilkoma orzechami włoskim oraz kilkoma listkami mięty (wedle uznania) miksujemy w blenderze do uzyskani jednolitej zielonej aromatycznej masy. Dodajemy do niej 100ml gęstego jogurtu naturalnego i sos gotowy.
Salsa z kolendrą – 4 pomidory, 1 cebula, 3 ząbki czosnku, 2 papryczki jalapeño, 11g siekanej świeżej kolendry, 2 łyżki soku z limonki, sól. Drobno posiekane składniki łączymy razem, doprawiamy solą i sokiem z limonki do smaku. Prosty przepis, świeży smak pasuje do wszystkich tapas.
Zastosowanie w kosmetyce: Olejek z nasion kolendry jest wykorzystywany w przemyśle perfumeryjnym (utrwalacz) i kosmetycznym (składnik kompozycji zapachowych). Stosuje się go zewnętrznie jako środek złuszczający powierzchniowe warstwy naskórka. W kontakcie ze skórą może wywoływać miejscowe podrażnienie i reakcję zaczerwienienia.
W rozcieńczonej formie może być używany na zmiany skórne jako środek odkażający.
Weekend z kolendrą czas zacząć…
Kolendre również można znaleść na ymt24 pl tak samo jak inne produkty zdrowej żywnosci, przyprawy, oleje, herbaty czy kawy a nawet kosmetyki naturalne polecam !