Na siniaki i stany zapalne najlepsza bywa arnika…

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Arnika górska – kupalnik, surowiec stanowi koszyczek arniki. Jest on bogaty we flawonoidy, laktony seskwiterpenowe (np. helenalinę), kwasy fenolowe, olejek eteryczny, gorycze, alkaloidy i kumaryny. Surowiec stosuje się w Polsce  do użytku zewnętrznego, głównie jako środek o działaniu przeciwzapalnym, ułatwiającym gojenie, znoszącym obrzęki oraz odkażającym. Ułatwia wchłanianie krwiaków i wylewów podskórnych. Znajduje się pod ochroną. Pozyskuje się go z upraw.

Zastosowanie w lecznictwie: Napar: 5g suszonego rozdrobnionego surowca zalać ok. 250g gorącej wody i zaparzyć pod przykryciem. Odcedzić.

Napar stosować zewnętrznie jako środek ułatwiający gojenie, zmniejszający obrzęk, szczególnie po przebytych urazach, na siniaki, po stłuczeniach, zwichnięciach lub na żylaki i zmiany dermatologiczne takie jak: owrzodzenia, zmiany ropne (surowiec działa przeciwgrzybiczo i przeciwbakteryjnie).

Dobrze wchłania się przez skórę i wzmacnia drobne naczynka. Przyspiesza gojenie.

Można używać go jako płukankę na bolące gardło, gdyż przynosi ulgę i miejscowo łagodzi ból.

Napar można stosować w formie okładów na miejsca po ukąszeniu owadów oraz na bóle reumatyczne. Poprawia miejscowo ukrwienie i zmniejsza stan zapalny.

Wypróbowany sposób na ukąszenia to napar z arniki połączony z łyżką octu w formie okładu. Bardzo szybko znosi obrzęk i swędzenie.

Nalewka z arniki: gotowa to macerat 1: 10 etanolem 70% koszyczków arniki.

Arnika_nalewka

Poleca się ją na rany, opuchnięcia i stłuczenia, zapalenia żył w formie okładów lub do nacierania. W przypadku ran zaleca się ją rozcieńczyć dziesięciokrotnie. Stosować krótkotrwale i w odpowiednim stężeniu (najlepiej 3-10 razy rozcieńczoną).

Do użytku wewnętrznego- głównie w preparatach homeopatycznych oraz złożonych np. preparatu uszczelniającego naczynka krwionośne.

W tradycyjnej medycynie stosuje się także przetwory z korzenia i ziela arniki oraz kwiaty na podniesienie ciśnienia, lepsze trawienie (surowiec pobudza wydzielanie soków trawiennych, głównie żółci), jako środek wspomagający pracę jelit oraz poprawiający przepływ mózgowy i wieńcowy.

Według najnowszych badań nad substancjami zawartymi w koszyczku arniki nie zaleca się jednak stosowania doustnego samego surowca.

Możliwe działania niepożądane: alergie skórne, zmiany zapalne (obrzęki i martwica) przy użyciu na uszkodzoną skórę w zbyt dużym stężeniu, działanie pobudzające, problemy żołądkowe, zaburzenia oddychania i inne dolegliwości po podaniu doustnym.

Zastosowanie w kuchni: nie stosuje się.

Zastosowanie w kosmetyce: Płukanka do jamy ustnej: wykonać jak napar i płukać nim jamę ustną 2 razy dziennie.

Można także rozcieńczyć nalewkę z arniki (10- krotnie) i płukać nią jamę ustną.

Obie formy przynoszą ulgę w stanach zapalnych dziąseł i aftach.

Coraz częściej żele lub maści z arniki polecane są po zabiegach medycyny estetycznej oraz na obrzęki. Najlepiej przed ich użyciem wykonać prosty test skórny, aby sprawdzić, czy surowiec nie spowoduje uczulenia podobnie, jak z tej samej rodziny rumianek.

Koszyczek arniki wchodzi także w skład żeli pod oczy zmniejszających obrzęki i sińce pod oczami oraz kosmetyków przeznaczonych do pielęgnacji cery naczyniowej.

Najciekawszym jednak wydaje się zastosowanie koszyczków  arniki w kąpielach na cellulit.

Kąpiel antycellulitowa: wykonać napar jak wyżej. Wlać go do wanny z ciepłą wodą. Kąpać się 10 minut. Kąpiel pobudza miejscowo krążenie, przez co przyczynia się do powolnej redukcji podskórnej tkanki tłuszczowej.

Dodatkowo wzmacnia naczynka i wpływa korzystnie na zmniejszenie ilości „pajączków”. Jest korzystna na zmiany trądzikowe np. na plecach, ponieważ odkaża i działa przeciwzapalnie. W celu wzmocnienia działania napar można połączyć z herbatką z nagietka lub rumianku.

 Arnika to niezawodne ziółko na siniaki. Moim nowym odkryciem stało się  jednak zastosowanie jej w kuracji antycellulitowej.