Dwa oblicza liści senesu…

senes

Senes, strączyniec – surowiec zielarski stanowią jego liście. Głównymi składnikami chemicznymi są antrachinony (sennozydy A i B). Występują w nich ponadto flawonoidy, olejek eteryczny i śluz. Podstawowe działanie senesu to efekt przeczyszczający po 8-12h. Stosuje się go krótkotrwale w zaparciach o różnych przyczynach.  Z jednej strony jest bardzo skuteczny, z drugiej jednak – nie każdy może go stosować i nie należy wydłużać czasu kuracji (do 10-14 dni), by nie zaburzyć pracy jelit oraz nie wywołać innych działań niepożądanych.

Zastosowanie w lecznictwie: Napar: 1g surowca  zalać niepełną szklanką gorącej wody, zaparzać przez ok. 10 minut. Pić raz dziennie napar  przed snem. Napar działa przeczyszczająco i żółciopędnie.

Kto nie może stosować senesu:

–  osoby uczulone na senes

– chorzy z atonią jelit i niedrożnością jelit, z owrzodzeniami jelit, z zapaleniem wyrostka robaczkowego

–  chorzy na chorobę Crohna,

– osoby uskarżające się na bóle brzucha o nie ustalonej przyczynie,

– w stanie odwodnienia organizmu

– dzieci do 12 roku życia

– kobiety w ciąży i w okresie karmienia

– nie zaleca się także przyjmowania senesu podczas miesiączki.

 

Jakie działania niepożądane  mogą wystąpić podczas kuracji senesem?

–  bóle brzucha

– dolegliwości skurczowe

– luźny stolec lub biegunka

– czerwone zabarwienie moczu

– utrata wody i elektrolitów (niedobór potasu).

Medycyna tradycyjna Indii stosuje liście senesu w następujących schorzeniach: na utratę apetytu, problemy z wydzielaniem żółci, zapalenie oskrzeli oraz zewnętrznie w połączeniu z octem. Służą także jako henna do farbowania włosów na czarny kolor.

W RPA z kolei używano senesu w leczeniu grypy (na katar oraz jako środek wykrztuśny – brak dziś jednak danych eksperymentalnych), zewnętrznie na czyraki i rany oraz na problemy trawienne.

Leczyć, nie leczyć? Oto jest pytanie. Leczyć, ale w myśl zasady: „Primum non nocere”…

 

 

Źródła:

Postępy Fitoterapii 2-3/2001, s. 3-8

http://www.ema.europa.eu/docs/en_GB/document_library/Herbal_-_HMPC_assessment_report/2009/12/WC500018219.pdf

 

 

 

Na wzdęcia, wiatry, czyli o koperku, ale włoskim…

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Koper włoski – surowiec zielarski stanowi owoc. Pod względem terapeutycznym przypomina owoc anyżu. Zawiera w swoim składzie olejek eteryczny wraz z fenchonem, anetolem i innymi związkami, substancje zapasowe (węglowodany, tłuszcze), błonnik, flawonoidy oraz sole mineralne. Pobudza wydzielanie soków trawiennych, zapobiega wzdęciom, usprawnia proces trawienia, wspomaga pracę jelit, działa wiatropędnie. Ponadto działa wykrztuśnie i sekretolitycznie.

Olejek koprowy spełnia funkcję odkażającą, przeciwzapalną, wspomagającą trawienie i rozkurczową. Stanowi składnik do produkcji niektórych kosmetyków.

Owoc kopru włoskiego nalazł także zastosowanie w kuchni jako przyprawa do mięs, ryb lub dań warzywnych.

Zastosowanie w lecznictwie: Napar: 2 łyżki owoców zalać 2 szklankami gorącej wody, zaparzyć pod przykryciem, pić pół szklanki herbatki trzy razy dziennie (dorośli). Napar wpływa korzystnie na niestrawność, zaburzenia trawienia. Pomaga na bolesne skurcze jelit, także wywołane czynnikami stresowymi, zaparcia, wzdęcia oraz korzystnie wpływa na laktację. Można także go pić przy kaszlu z utrudnionym odkrztuszaniem, jako środek rozkurczowy i odkażający podczas infekcji układu oddechowego.

Podobne właściwości posiada odwar, który wykonuje się zalewając 2g owoców kopru 1 szklanką ciepłej wody, doprowadzając do wrzenia, następnie studząc. Dorośli i dzieci powyżej 10 lat: pić 2 – 3 razy dziennie po ½ szklanki odwaru.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Foeniculi aqua – woda koperkowa:
Oleum Foeniculi  0,1cz.
Talcum 1,0 cz.
Aqua 100,0 cz

Olejek koprowy rozetrzeć z talkiem, wykłócić z wodą o temperaturze: 35-40°C. Po kilku dniach przesączyć.

Woda koperkowa podobnie jak sam surowiec wspomaga trawienie i działa wiatropędnie.

Od wieków koperek stanowi tradycyjny środek wspomagający laktację. W tym aspekcie zalecano kiedyś jeść także pieczoną marchewkę i mąkę pszenną ugotowaną na mleku kozim. 🙂

W czasach starożytnych koper uchodził nawet za naturalny środek odchudzający.

Olejek koperkowy wchodzi w skład proszku troistego obok węglanu magnezu i korzenia rzewienia. Przynosi ulgę w schorzeniach takich jak: zaparcia, wzdęcia, kolka jelitowa, zaburzenia trawienia, czkawka, nadkwaśność.

Jako środek wykrztuśny wchodzi w skład preparatów na kaszel i płynów odkażających na stany zapalne błony śluzowej gardła.

Napar z owoców można również stosować zewnętrznie na przykład na stany zapalne jamy ustnej i gardła jako płukanka. Można przemywać nim skórę w przypadku zmian zapalnych i dermatologicznych.

Olejek koprowy to podobno stary środek na pasożyty, na przykład na wszy.

Przeciwwskazania do jego stosowania to ciąża i alergia na olejek eteryczny. Mimo, że w stopniu ograniczonym można stosować koper włoski u dzieci, to jednak istnieją pewne środki ostrożności, jakie podaje obecna literatura fachowa:

„Nie zaleca się stosowania produktu u dzieci poniżej 4 lat ze względu na brak wystarczających danych. Produktu leczniczego nie należy stosować u dorosłych i dzieci powyżej 12 lat dłużej niż 2 tygodnie. U dzieci w wieku od 4 do 12 lat produkt powinien być stosowany wyłącznie w przypadku wystąpienia niewielkich i przemijających objawów i nie dłużej niż przez 1 tydzień.”*

Koper znalazł zastosowanie w weterynarii jako środek zwiększający łaknienie oraz wpływający na szybszy przebieg porodu u zwierząt.

W badaniach wykazano, że koper włoski korzystnie wpływa na poziom cukru w organizmie.

Zastosowanie w kuchni: Suszone owoce kopru włoskiego nazywanego fenkułem stanowią składnik dań diety śródziemnomorskiej. Dodaje się je zarówno do dań mięsnych, jak i warzywnych, zup rybnych i dań z ryb niekiedy do pieczywa, ciasta lub likierków. Łodygi służą jako konserwant do marynat, zaś same liście można wrzucać do zupy. Liście mogą również wzbogacać smak sałatek.

Prosta sałatka z fenkułem:
Składniki:
– proporcjonalnie na jeden fenkuł jedna pomarańcza
– łyżka białego octu winnego
– 2 łyżki oliwy
– sól morska i pieprz do smaku

Fenkuł pokroić w paski, a jedną czwartą drobno posiekać. Można również drobno posiekać łodyżki. Pomarańczę obrać ze skóry jak jabłko i pokroić w kostkę. Przygotowane tak składniki zamknąć w plastikowych pojemnikach i schować na noc do lodówki. Bezpośrednio przed podaniem przygotować dressing z octu, oliwy, soli i pieprzu. Wymieszać wszystkie składniki i podawać do spożycia. Sałatkę można wzbogacić cienkimi plastrami parmezanu.

Wiele innych odmian kopru stanowi nieodłączny element dań włoskich. We Francji dodaje się go do sera i do wina.

Zastosowanie w kosmetyce: Koper zupełnie nie kojarzy nam się z użyciem go w kosmetyce. Jednak ze względu na olejek eteryczny, stanowi on komponent perfum oraz mydeł.

Bądź co bądź koper to lek na wzdęcia i inne trawienne dolegliwości. Trzeba tylko polubić jego smak…

Źródła:

Barbara Pokorska. Przyprawy. Vademecum. Kucharz & Gastronom. Wydawnictwo Rea
A. Lempka- Towaroznawstwo produktów spożywczych.PWE
M. Biggs i in. – Wielka księga warzyw ziół i owoców. Wydawnictwo Bellona
Acta Sci. Pol., Medicina Veterinaria 11 (1) 2012, 5-24
Postępy Fitoterapii 1/2014, s. 48-53
Family Medicine & Primary Care Review 2014; 16, 4: 387–391
Matławska I., Farmakognozja, 2004
http://www.ema.europa.eu/docs/en_GB/document_library/Herbal_-_HMPC_assessment_report/2009/12/WC500018463.pdf

*http://www.farmacjapraktyczna.pl/2012/05/koper-wloski-ziolo-miesiaca/

Na niestrawność i do musztardy- gorczyca biała…

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Gorczyca biała – surowiec zielarski stanowią nasiona. Zawierają one związki z grupy glukozynolatów, śluz, związki mineralne, witaminy, przeciwutleniacze oraz olej tłusty. Ma palący gorzki smak, stąd nazwa gorczyca. Rozgryzione nasiona pobudzają czynności wydzielnicze przewodu pokarmowego, zwiększają apetyt, przyspieszają trawienie. Całe nasiona z kolei łagodzą stany zapalne i chronią błonę śluzową żołądka oraz niwelują zaparcia. Stosowane zewnętrznie działają drażniąco na skórę. Gorczyca to także powszechny dodatek do marynat i sosów. W Starożytności dodawano ją do potraw i napojów w przekonaniu, że jest afrodyzjakiem. Dziś powraca się do niej.

Zastosowanie w lecznictwie: Najprostszą formą podania jest zjedzenie nasionek gorczycy. Rozgryzione nasiona wpływają korzystnie na trawienie, gdyż zwiększają wydzielanie soku żołądkowego. Dzięki obecności śluzu nie drażnią  przy tym błony śluzowej.

Połknięte całe nasiona zmniejszają stan zapalny oraz ułatwiają wypróżnianie. Korzystnie wpływają także na pracę wątroby i łagodzą wzdęcia. Spożycie w racjonalnych ilościach nie powoduje działań niepożądanych (inaczej niż w przypadku gorczycy czarnej, ale o niej kiedy indziej…)

Gorczyca biała może być stosowana zewnętrznie w formie okładów. W tym celu należy rozdrobić nasiona (4 łyżki stołowe) i dodać małą ilość ciepłej wody, tak aby powstała odpowiednia konsystencja papki. Następnie nakładać na bolące miejsca, takie jak: stawy, mięśnie na czas 10-15 minut. Stosować do około 2 tygodni. (wytyczne Komisji Europejskiej).

Domowym sposobem jest także moczenie bolących stóp w ciepłym naparze z nasion oraz tzw. poduszki gorczycowe na reumatyzm (poduszki wypełnione ziarnami gorczycy).

O jej korzystnych właściwościach wspominają także dawne podręczniki weterynaryjne.

Na chrypkę i kaszel na wsi zażywano ziarna gorczycy utarte z miodem oraz pomocniczo przy infekcjach jako środka bakteriobójczego.

Napar z nasion służył jako domowa płukanka na stany zapalne gardła. Na Ukrainie wdychano tabakę z dodatkiem sproszkowanej gorczycy na katar.

Ze względu na korzyści płynące z jej stosowania bywa zaliczana do składników diety antynowotworowej.

Zastosowanie w kuchni: Gorczyca to przede wszystkim przyprawa i naturalny konserwant. Każdy wie, że dodaje się ją do marynat, ogórków konserwowych, do kiełbas, wędlin, mięs, ryb czy warzyw konserwowych (takich jak: papryka, buraki, kapusta, pikle) lub grzybków. Liście tej rośliny dodawane są do sałatek lub past ziołowych. Gorczyca biała jak i inne jej odmiany stanowi składnik musztardy oraz pieprzu ziołowego.

Ulubioną marynatą do pieczonego mięsa przez mojego męża jest właśnie ta z dodatkiem gorczycy białej. Mięso po upieczeniu jest dużo bardziej kruche…

Niegdyś: „Liście lebiody drobno krajano, sparzano gotującą wodą i odcedzano »aby gorycz odeszła«. Następnie znowu zalewało się wodą, wsypywało garść kaszy jęczmiennej, dodawało masła i soli i gotowało się…”

A dziś?

1. Surówka z kapusty czerwonej: 50 dag kapusty czerwonej, majonez, szczypiorek, rzodkiewki, musztarda, sól, pieprz.

Kapustę pokroić na kawałki, dodać do niej plasterki rzodkiewek, dodać szczypiorek. Wymieszać majonez z musztardą i połączyć z warzywami. Doprawić do smaku

2. Ziołowy ocet: 4 szklanki octu winnego, przyprawy: rozmaryn, estragon, ziarna pieprzu, ziarna gorczycy,pocięte ostre papryczki (wszystkie inne przyprawy nierozdrobnione).

W butelce umieścić przyprawy i zalać je octem. Zamknąć i wstrząsnąć butelką. Odstawić na 2 tygodnie jak nalewkę mieszając od czasu do czasu. Następnie odsączyć zioła.

3. Domowa łagodna musztarda: 12 łyżek gorczycy białej, 6 łyżek białego wina, sól, pieprz, ocet winny (1-2 łyżki), miód.

Zmielić ziarenka gorczycy (Jeśli ktoś woli, by część zostawić w całości, można rozdrobnić mniej). Zalać je winem i octem, dodać przyprawy, miód i wymieszać. Schłodzić przez 24 godziny w lodówce. Przełożyć do słoiczka.

Zastosowanie w kosmetyce: Gorczyca wchodzi w skład maseczek odżywczych na włosy. Można zmieszać ją sproszkowaną z żółtkiem i oliwą, wmasować w skórę głowy, następnie spłukać. Maseczka pobudzi ukrwienie skóry głowy, a tym samym spowoduje lepsze odżywienie cebulek włosowych.

Na niestrawność, dla smaku i do ogórków- niezastąpiona gorczyca biała…

źródła:

J Klećkowska-Nawrot, R Nowaczyk… – DAWNA MEDYCYNA … – researchgate.net
Ł Łuczaj – Etnobiologia Polska, 2011 – etnobiologia.com
M Abdalla – Etnografia Polska, 1995 – lib.pia.org.pl
B Sawicka, E Kotiuk, B Bienia, B Krochmal-Marczak… – researchgate.net
W Kudełka, A Kosowska – Zeszyty Naukowe/Uniwersytet …, 2008 – yadda.icm.edu.pl
J Lipecki, A Libik – Folia Hortic. Supl, 2003 – ptno.ogr.ur.krakow.pl
M Schlegel-Zawadzka, M Barteczko – … Nauka Technologia Jakość, 2009 – yadda.icm.edu.pl
I. Matławska ,Farmakognozja, Poznań 2005
H. Szymanderska, Z łąki na talerz, Świat Książki, Warszawa, 2014
P. Czikow, J. Łaptiew,„Rośliny lecznicze i bogate w witaminy”, PWRiL, 1987
A. Mcintyre, Apteczka babuni w pospolitych dolegliwościach, tłum. J. Figlewska, wyd. Delta, 1997

Zapomniany hamyczek, czyli o anyżu…

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Biedrzeniec anyż – surowiec zielarski stanowi jego owoc. Posiada on silny zapach i słodki charakterystyczny smak.  Należy do grupy roślin przyprawowych. Zawiera olejek eteryczny, a w nim anetol, a także substancje zapasowe takie jak: białko, węglowodany czy tłuszcz. Jego główne działanie lecznicze to: poprawa pracy układu trawiennego oraz działanie wykrztuśne. Poleca się go także jako składnik mieszanek ziół stosowanych w okresie laktacji.

Zastosowanie w lecznictwie: Owoc anyżu w ciężkostrawnych  potrawach (zaleca się jego żucie) lub napar działa rozkurczowo na mięśnie gładkie jelit, zwiększa wydzielanie enzymów uczestniczących w procesie trawienia. Zapobiega wzdęciom, kolkom, działa wiatropędnie.

Napar:  1 łyżeczkę rozdrobnionego przed użyciem surowca zalać 1 filiżanką gorącej wody, zaparzyć pod przykryciem, odcedzić. Jeśli nie chcemy rozdrabniać surowca, należy gotować całe nasiona z dodatkiem szklanki wody na wolnym ogniu przez około 10 minut, odcedzić i pić kilka razy dziennie na dolegliwości trawienne (odwar).

Olejek eteryczny zawiera substancje o działaniu: bakteriobójczym, grzybobójczym, przez co wspomaga zwalczanie drobnych infekcji układu pokarmowego oraz oddechowego. Ponadto zwiększa wydzielanie śluzu w oskrzelach, przez co upłynnia zalegającą wydzielinę i ułatwia odkrztuszanie. Wchodzi w skład preparatów stosowanych w infekcjach gardła, krtani oraz na kaszel i chrypkę.

Składniki olejku eterycznego przechodzą do mleka matki, dzięki czemu mogą łagodzić stany zapalne przewodu pokarmowego i wzdęcia u dzieci nim karmionych.

Niegdyś anyż wykorzystywano jako środek uspokajający oraz afrodyzjak (ma działanie estrogenne). W lecznictwie tradycyjnym uznawany za zioło wspomagające laktację oraz przyspieszający miesiączkowanie.

Herbatka z nasion anyżu to także płukanka na stany zapalne jamy ustnej i gardła o właściwościach odkażających.

Działania niepożądane: rzadko odczyny alergiczne po stosowaniu surowca. Częściej objawy uboczne po użyciu dużych dawek doustnie olejku anyżowego.

Zastosowanie w kuchni: Anyż stanowi w Polsce nieco zapomnianą przyprawę. Pasuje zarówno do wypieków (słodyczy, pieczywa, ciast), alkoholi, jak i do dań z warzywami (sałaty, warzywa gotowane na parze). Przyprawia się nim dania z grzybów, dania mięsne (z drobiu, wieprzowiny, ryb) oraz wędliny. Aromatyzuje się nim sosy oraz zupy. Jest także składnikiem cukierków anyżowych.

Tu przypomina mi się anegdota z dzieciństwa, kiedy będąc na wycieczce w Czechach wszyscy zaopatrzyliśmy się w duże ilości cukierków czekoladowych z racji ich ceny. Po powrocie okazało się, że w smaku były mocno anyżowe… miny nam wtedy zrzedły, bo nie każdy lubił anyż…

Anyż dodawany bywa do  wódek  i likierów (raki, ouzo,  mastika  i anisette).

Moje propozycje na zastosowanie anyżu (choć sama przyznam, że nie przepadam za jego smakiem):

1. Orientalna herbatka: herbata zielona,  zioła do smaku: cynamon, anyż. Składniki wymieszać i zaparzyć pod przykryciem. Herbatka posiada właściwości rozgrzewające.

2. Nalewka anyżowa: 2 łyżki anyżu, cynamon w kawałku, kilka goździków, 1l wódki, starta skórka cytrynowa. Do naczynia wrzucić poszczególne składniki i zalać je alkoholem. Zamknąć i odstawić na 4 tygodnie w ciepłym i ciemnym miejscu, od czasu do czasu potrząsając naczyniem. Nalewkę przesączyć do butelek, zamknąć i pozostawić jeszcze na 8 tygodni.

3. Ciastka anyżowe:  1 szklanka mąki, 1 szklanka cukru, 3 jajka, proszek do pieczenia, zmielony anyż (1 łyżeczka).  Przesiać mąkę, dodać do niej zmielony anyż i proszek do pieczenia, następnie wymieszać. Ubić jajka z cukrem na pianę i wymieszać ze składnikami stałymi. Uformować małe ciasteczka. Piec 15 minut w rozgrzanym piekarniku do temperatury 180º C.

4. Anyżowe jabłuszka. Jabłka pokroić na podłużne kawałki. Posypać niewielką ilością mieszanki cynamonu i zmielonego anyżu. Zapiec w piekarniku. Podawać na gorąco z dodatkiem gałki lodów waniliowych.

Zastosowanie w kosmetyce:  W przemyśle kosmetycznym używa się aldehydu anyżowego – substancji zapachowej pochodzącej od anetolu, zawartego w olejku eterycznym. Sam olejek anyżowy lub wyselekcjonowany jego główny składnik wchodzi w skład preparatów i kosmetyków do higieny jamy ustnej (pasty, płyny, proszki). W preparatach do użytku zewnętrznego ma działanie odkażające na skórę i błony śluzowe.

Rozgryzione ziarenko anyżu może służyć jako środek odświeżający oddech.

Olejek anyżowy odstrasza także komary, pchły i kleszcze.

Napar z anyżu może stanowić zamiennik toniku do cery z problemami takimi jak trądzik, wyprysk lub inne zmiany skórne. Przed zastosowaniem należy jednak wykonać reakcję skórną, aby sprawdzić, czy nie jest się uczulonym na ten surowiec.

Anyż, anyżek, hamyk, hamyczek… Trochę o nim zapomniałam w kuchni, w domowym leczeniu chrypki…

Źródła:
http://www.nutrivitality.pl/uzywki-i-przyprawy/przyprawy/anyz.html
Postępy Fitoterapii 1/2014, s. 48-53
J Kwaśny, O Vogt, E Lasoń – Czasopismo Techniczne. Chemia, 2012
Journal of Ethnopharmacology 66 (1999) 211–215
I Kosalec, S Pepeljnjak, D Kustrak – ACTA PHARMACEUTICA- …, 2005
http://journals.tubitak.gov.tr/agriculture/issues/tar-04-28-3/tar-28-3-4-0308-2.pdf
Czikow P., Łaptiew J.: ” Rośliny lecznicze i bogate w witaminy”
Błecha K., Wawer I.: ” Profilaktyka zdrowotna i fitoterapia”, 2011.

Nie do końca angielskie… polskie ziele angielskie…

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Ziele angielskie – inne nazwy to: pieprz goździkowy, pachnący. Surowiec zielarski stanowią owoce rośliny: korzennika lekarskiego. Ziele angielskie jest bogate w olejek eteryczny, związki fenolowe, flawonoidy i garbniki. Wykorzystywane jest w kuchni jako przyprawa do ciężkostrawnych potraw. Znaczenie lecznicze zawdzięcza głównie obecności eugenolu o właściwościach odkażających i przeciwbólowych oraz olejkowi eterycznemu, który pobudza wydzielanie soków trawiennych.

Zastosowanie w lecznictwie: Ziele angielskie dodane do potrawy i spożyte podczas posiłku powoduje wzmożone wydzielanie soków trawiennych, w konsekwencji zaś poprawę trawienia oraz efekt rozkurczowy. Zapobiega gromadzeniu się gazów oraz działa lekko odkażająco. Zapobiega zaparciom. Podobnie jak gałkę muszkatołową należy stosować je z umiarem oraz unikać w ciąży.

Analogiczne do suszonego surowca właściwości posiada napar  wykonany z rozdrobnionego ziela angielskiego. Można go pić na czczo w celu pobudzenia apetytu lub po posiłku, by wzmocnić trawienie. Dzięki obecności garbników może łagodzić objawy biegunki.

Płukanka do gardła (napar): 1 łyżeczkę suszonego ziela angielskiego rozetrzeć w moździerzu. Zalać 1 szklanką gorącej wody. Zaparzyć pod przykryciem, odcedzić. Płukać nią gardło. Odkaża jamę ustną, łagodzi ból gardła i kaszel. Niweluje nieprzyjemny zapach ust, szczególnie po spożyciu mocno aromatycznych potraw.

Napar z ziela angielskiego może służyć jako dodatek do kąpieli rozgrzewających lub na okłady na bolące miejsca. Należy jednak pamiętać, iż może wywołać miejscowe podrażnienie.

Owoce korzennika to także element składowy medycyny Indian. Poza znanym nam działaniem na układ trawienny, rozgrzewał od wewnątrz i uważane były za afrodyzjak.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Zastosowanie w kuchni: Ziele angielskie ma ostry palący smak i mocno aromatyczny zapach. Dodaje się je do sosów, potraw mięsnych, do kapusty, marynat, zup i barszczu. W kuchni znajduje zastosowanie w przygotowaniu galaret, dań rybnych oraz napojów rozgrzewających.

Sałatka śledziowa: 25 dag filetów śledziowych w oliwie, olej sojowy, rodzynki, cynamon, ziele angielskie, pieprz, sól.

Filety pokroić na kwadraty. Namoczyć rodzynki w wodzie i osączyć. Ułożyć warstwowo – raz śledzie, raz rodzynki. Każdą z warstw rybnych obsypać przyprawami, w tym zmielonym zielem angielskim. Otrzymane danie zalać olejem sojowym i schłodzić w lodówce. Podawać dowolnie z pieczywem.

Kapusta „zasmażana” (nasz domowy przepis): 50 dag kapusty kiszonej, tłuszcz, słonina, mąka, cebula, sól. pieprz, liść laurowy, ziele angielskie, ewentualnie kminek.

Kapustę pokrojoną zagotować pod przykryciem w małej ilości wody z tłuszczem. Gdy zmięknie dodać do niej przyprawy. Słoninę pokrojoną w kostkę zasmażyć na skwarki oraz podobnie cebulę. Dodać mąkę i zasmażyć. Do kapusty dodać skwarki i cebulę, wymieszać i doprawić. Pogotować, aż stanie się miękka.

Kapary po polsku: 25 dag owoców zielonych nasturcji ogrodowej, ocet winny (1 szklanka), cukier (5 dag), goździki, pieprz, ziele angielskie, sól.

Owoce gotować w 0,5l lekko osolonej wody. Odsączyć i przełożyć do uprzednio przygotowanego słoiczka. Zagotować ocet wraz z przyprawami i cukrem. Zalać gorącym wywarem, zamknąć i pasteryzować.

Śliwki w occie – składniki: 2 kg śliwek, po 3 szklanki wody i cukru, ¾ szklanki octu, goździki, ziele angielskie, ziarenka pieprzu i liście laurowe oraz łyżeczka sody. Śliwki wypłukać w ciepłej wodzie z łyżeczką sody, a następnie obmyć w zimnej wodzie. Do słoików rozłożyć po 3-4 goździki, ćwierć listka laurowego, 3 ziela angielskie i 3-4 ziarenka pieprzu oraz opłukane śliwki. Zagotować wodę z cukrem, a następnie wlać ocet. Gorącym roztworem zalać zawartość słoików, zamknąć szczelnie i gotować przez 5 minut.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Zastosowanie w kosmetyce: Ziele angielskie zawiera związki fenolowe i garbniki, mające właściwości odkażające.

Kąpiel na potliwość stóp: przygotować napar jak wyżej z 1 łyżki rozdrobnionego ziela angielskiego i zmieszać go z naparem z 1 łyżki suszonych liści szałwii. Dodać do miski z ciepła wodą. Moczyć stopy około 10 minut. Osuszyć ręcznikiem. Czynność powtarzać 1 raz dziennie do ustąpienia objawów.

Oliwka rozgrzewająca: rozetrzeć 1 łyżkę ziela angielskiego z 2 łyżkami oleju z czarnuszki. Przecedzić przez gazę (ja użyłam opaski dzianej, bo „szewc bez butów chodzi”:). Wmasować w bolące miejsca. Doskonale natłuszcza suche stopy.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Ziele angielskie na dobre stało się jedną z głównych przypraw kuchni Anglii, choć wcale nie pochodzi z Europy, lecz Ameryki Środkowej. Nie wyobrażamy sobie dziś sosu np. barbecue bez ziela angielskiego, ale także naszych polskich marynat, mięs, zup czy kapustki. Dlatego ośmielę się nazwać je polskim zielem angielskim…

Bobkowe drzewo, czyli o właściwościach liści laurowych…

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Wawrzyn szlachetny – laur szlachetny, surowiec zielarski stanowią liście. Są one bogate w olejek eteryczny zawierający pinen, cyneol i geraniol, sole mineralne oraz błonnik. Posiadają aromatyczny zapach i charakterystyczny smak. Jest on lekko gorzkawy dzięki obecności goryczy i garbników. Używane są głównie w kuchni jako przyprawa. W lecznictwie tradycyjnym stosuje się je w celu pobudzenia trawienia, przy braku apetytu, niewystarczającym wydzielaniu soków trawiennych, mdłościach, niestrawności oraz kuracjach oczyszczających ze względu na działanie lekko moczopędne i odtruwające.

Zastosowanie w lecznictwie: Najczęstszą formą podania surowca jest jego dodatek do ciężkostrawnych potraw.

Można wykonać także z niego napar i pić na czczo przed posiłkiem w celu pobudzenia wydzielania soków trawiennych. W tym przypadku należy zalać gorącą wodą 3-4 suszone liście laurowe, zaparzyć pod przykryciem (ok.10 minut), odcedzić i pić na ciepło.

Napar z liści ma także działanie oczyszczające, detoksykacyjne i moczopędne.

Można płukać nim gardło i jamę ustną oraz pić pomocniczo przy kaszlu. W badaniach nad surowcem udowodniono jego aktywność przeciwbakteryjną, przeciwzapalną oraz przeciwbólową olejku eterycznego zawartego w liściach.

Niektórzy stosują specjalny napar oczyszczający w ramach kuracji detoksykacyjnej na schorzenia stawów, mięśni, ostrogę piętową i inne.

Zastosowanie w kuchni: Liście laurowe to podstawowa przyprawa kuchenna. Dodaje się je do zup, sosów, pieczonych mięs, ryb, warzyw i grzybów, oliwek czy bigosu. Stosuje się je z umiarem, gdyż nadmiar w potrawie powoduje, że staje się ona gorzka.

Liście laurowe odstraszają owady, dlatego warto trzymać w szafkach z żywnością oraz w  szafie z ubraniami przeciw molom.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Moje propozycje na potrawy z dodatkiem liści laurowych to:

Czerwone ziemniaczki – składniki: 8 czerwonych ziemniaków, 120 ml oliwy, ok. 40 listków laurowych, czubata łyżka soli morskiej, 2 łyżeczki ziół prowansalskich, 1,5 łyżeczki utartego w moździerzu czarnego pieprzu. Umyte ziemniaki jak do gotowania w mundurkach naciąć w poprzek po kilka razy (tak aby zmieścił się listek w każdym nacięciu). Tak przygotowane ziemniaki włożyć do żaroodpornego naczynia, dodać oliwę i wymieszać. W każde nacięcie włożyć listek laurowy, pozostałe składniki wymieszać ze sobą i obsypać ziemniaki. Piec w temperaturze 180 stopni Celsjusza przez ok. godzinę. Można dla lepszego efektu po upieczeniu nastawić piekarnik na funkcję grilla i jeszcze opiekać przez 5 minut, aż skórka stanie się chrupiąca.

Włoska zupa z soczewicą – składniki: ok.0,5 kg włoskich kiełbasek salsiccia, 2 posiekane w kostkę średnie cebule, 2 duże marchewki pokrojone w kostkę, 4 ząbki czosnku drobno posiekane, pół łyżeczki bazylii, pół łyżeczki oregano, pół łyżeczki tymianku, ćwierć łyżeczki rozmarynu, 2-3 liście laurowe, ok. 1,5 litra bulionu, puszka pomidorów pelati, ok. 500g soczewicy (dowolnej), sól i pieprz do smaku. Zacząć należy od namoczenia soczewicy (w zależności od rodzaju 0,5-1,5h). Na patelni obsmażyć pokrojone w grubsze plastry kiełbaski, gdy zbrązowieją dodać posiekane warzywa. Gdy zmiękną po ok. 10 minutach dodać suszone zioła. Smażyć całość przez minutę. Do bulionu dodać zawartość patelni, pomidory z puszki oraz soczewicę. Gotować na małym ogniu od czasu do czasu mieszając, aż soczewica zmięknie. Dla zagęszczenia konsystencji część soczewicy można zmiażdżyć łyżką o bok garnka. Doprawić solą i pieprzem, podawać na gorąco.

Śliwki w occie (domowy przepis mojego męża) – składniki: 2 kg śliwek, po 3 szklanki wody i cukru, ¾ szklanki octu, goździki, ziele angielskie, ziarenka pieprzu i liście laurowe oraz łyżeczka sody. Śliwki wypłukać w ciepłej wodzie z łyżeczką sody, a następnie obmyć w zimnej wodzie. Do słoików rozłożyć po 3-4 goździki, ćwierć listka laurowego, 3 ziela angielskie i 3-4 ziarenka pieprzu oraz opłukane śliwki. Zagotować wodę z cukrem, a następnie wlać ocet. Gorącym roztworem zalać zawartość słoików, zamknąć szczelnie i gotować przez 5 minut.

Zastosowanie w kosmetyce:  Wawrzyn jest rośliną, która znalazła zastosowanie w kosmetyce w problemach skórnych.

Napar z liści (1 łyżka suszonych liści na 1 szklankę wody) może służyć do przemywania skóry z problemami, na stany zapalne oraz jako tonik oczyszczający.

Kąpiel laurowa: wykonać napar jak wyżej i wlać go do wanny. Napar działa lekko ściągająco i oczyszczająco. Pobudza ukrwienie i odświeża. Zawiera znaczne ilości antyoksydantów, przez co może opóźniać efekty starzenia.

Bobkowe drzewo, laur szlachetny to nie tylko przyprawa, to także niedoceniony składnik domowych kosmetyków.

Greckie siano, czyli kozieradka…

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Kozieradka pospolita – surowiec zielarski stanowi nasienie o śluzowo-gorzkim smaku. W jego składzie dominują: śluz, cukry złożone, białko, fitosterole oraz saponiny steroidowe. Występują także glikozydy flawonoidowe. Swój charakterystyczny zapach zawdzięcza obecności olejku eterycznego. Surowiec działa powlekająco na błonę przewodu pokarmowego i przeciwzapalnie, co wykorzystuje w leczeniu podrażnień oraz stanach zapalnych układu trawiennego. Wspomaga wypróżnienia. Obniża także poziom cholesterolu, głównie za sprawą nienasyconych kwasów tłuszczowych obecnych w oleju. Może być stosowany zewnętrznie na zmiany skórne oraz doustnie. Stanowi składnik kuchni azjatyckiej.

Zastosowanie w lecznictwie: Macerat: 1 łyżkę nasion zalać filiżanką zimnej wody i odstawić na kilka godzin. Pić na dolegliwości przewodu pokarmowego oraz na kaszel.

Odwar: 1 łyżkę zielonych nasion zalać 1 filiżanką wody i krótko pogotować. Pić przy kaszlu i na stany zapalne przewodu pokarmowego. Wspomaga leczenie hemoroidów poprzez uszczelnienie naczyń krwionośnych.

Przyjmowanie 1 łyżeczki rozdrobnionego surowca przed posiłkami pobudza łaknienie.

Odwar może być stosowany zewnętrznie na takie dolegliwości jak: stany zapalne skóry, wypryski, czyraki, owrzodzenia, ropienie w formie ciepłych okładów. Działa zmiękczająco, powlekająco i ułatwia gojenie. W badaniach wykazano także jej aktywność przeciwbakteryjną i przeciwgrzybiczą.

Obniża poziom cukru i cholesterolu we krwi. Poleca się jej spożywanie osobom, które chciałyby nieco przytyć. Jest bowiem dość odżywcza i pobudza wydzielanie soków trawiennych (gorycze), przez co wzmaga apetyt. Uznawana jest za afrodyzjak.

Wykazuje działanie przeciwalergiczne. Warto jednak pamiętać, że może sama powodować uczulenia, szczególne przy kilkukrotnym zastosowaniu zewnętrznie.

Lepiej jej nie podawać łącznie z innymi lekami, gdyż może zmieniać ich wchłanianie. Nie należy też stosować jej w trakcie ciąży. W medycynie krajów Azji spożywa się ją w celu pobudzenia laktacji. Na polskim surowcu sproszkowanym widnieje jednak ostrzeżenie, by nie stosowały go kobiety w okresie karmienia.

Zastosowanie w kuchni: Kozieradka może służyć jako dodatek do pieczywa lub jako składnik marynat. Przyjemnie pachnie. Można przyprawiać nią humus, zupy, sałatki, potrawy z mięsa oraz warzyw. W kuchni wykorzystuje się także jej liście świeże i suszone.

Kozieradkowy napój rozgrzewający: (Przepis przywieziony z Maroka) Gotujemy półtorej filiżanki wody, do wrzątku dodajemy ok. 2 centymetrowy kawałek świeżego imbiru, pół łyżeczki nasion kozieradki, jedną gwiazdkę anyżu, ćwiartkę cytryny i gotujemy pod przykryciem jeszcze 10 minut. Przesączamy wywar, dodajemy miód do smaku. Pić na ciepło. Napój ma rozgrzewać w zimne noce w górach Atlas i nie tylko.

Sojowe curry:
Kotleciki sojowe gotować we wrzącej wodzie przez 10-20 minut, aż staną się miękkie. Rozgrzać olej na patelni i podsmażyć cebulę pokrojoną w kostkę oraz czosnek. Gdy się zeszkli, dodajemy 250g pomidorów pelati, 3 cm startego na drobno imbiru, łyżeczkę soli, łyżeczkę kurkumy, łyżeczkę mielonej kozieradki i łyżeczkę chili. Smażymy do uzyskania pasty. Następnie dodajemy kotleciki sojowe, 200g mrożonego groszku i gotujemy kolejne 5 minut. Dodajemy pieprz i ewentualnie trochę wody, jeżeli sos jest zbyt gęsty i gotujemy kolejne 5 minut. Przed podaniem posypujemy przyprawą garam masala i świeżo posiekaną kolendrą.

Zastosowanie w kosmetyce: Kozieradka zawiera witaminy np. PP oraz sole mineralne.

Maseczka na zimne stopy: 1 łyżkę rozdrobnionych nasion rozetrzeć z 1 łyżką oleju z czarnuszki. Nałożyć na stopy i wmasować w skórę energicznie. Maseczka pobudza krążenie, rozgrzewa i zmiękcza skórę.

Kataplazm (wilgotny ciepły okład): 50g rozdrobnionych nasion zalać szklanką wody i gotować około 5 minut. Powstałą papkę nałożyć w formie okładu na zmiany skórne oraz obrzęki.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Medycyna tradycyjna polecała maść z utartych nasion ze smalcem gęsim na łupież. Mam wielką pokusę, by ją też wykonać – zastąpię go jednak smalcem wieprzowym…

Niczym sianem Grecy karmili swoje zwierzęta nasionami kozieradki – stąd określenie, które do dziś jest używane: „greckie siano”. W Chinach prażono kozieradkę jako tanią wersję kawy, a u nas?

Poczuć miętę do mięty…

Mentha-Piperita

Mięta pieprzowa – surowiec leczniczy stanowią liście. Stanowią one źródło olejku eterycznego. Głównymi składnikami olejku jest mentol i jego pochodne, związki seskwiterpenowe. Zawierają także flawonoidy, garbniki i związki fenolowe. Do najważniejszych zastosowań mięty należą problemy trawienne takie jak: czkawka, wzdęcia, kolki, zatrucia pokarmowe, stany zapalne przewodu pokarmowego oraz zaburzenia wydzielania żółci i choroby wątroby. Obecnie także wchodzi w skład maści przeciwbólowych ze względu na obecność mentolu, który poza działaniem odkażającym, słabo znieczula i chłodzi. Dodaje się ją także do preparatów uspokajających. Koryguje smak i zapach leków.

Zastosowanie w lecznictwie:  Napar: 1 łyżkę suszonych rozdrobnionych liści mięty zalać filiżanką gorącej wody i zaparzyć pod przykryciem. Pić po posiłku w celu pobudzenia trawienia, jako środek wiatropędny, na stany skurczowe i stany zapalne jelit i żołądka. Na czczo pobudza wydzielanie soku żołądkowego, zwiększa łaknienie, rozkurcza  i zmniejsza uczucie mdłości (ostrożnie przy wrzodach – czasem może podrażnić błonę śluzową żołądka). Podobne właściwości posiada nalewka miętowa (krople miętowe).

Zewnętrznie: Napar lub olejek miętowy może służyć jako płukanka na choroby jamy ustnej i gardła. Działa antyseptycznie i zmniejsza ból zębów. W formie przemywań zmniejsza też świąd skóry.

Już Hipokrates polecał jej sok i liście na pryszcze, bóle głowy i wymioty.

Olejek do masażu: olejek miętowy rozcieńczony np.oliwą z oliwek może stanowić składnik o właściwościach przeciwbólowych podczas masażu mięśni i bolących stawów. Można też wmasować go w skronie w rozcieńczonej formie w celu złagodzenia objawów migreny.

Inhalacje: kilka kropel olejku miętowego wlać do gorącej wody, wdychać przez kilka minut pod przykryciem. Inhalacje udrożniają nos i drogi oddechowe.

Płukanka odświeżająca oddech: kilka kropli olejku miętowego wymieszać z wodą, płukać nią jamę ustną. Płukanka odświeża i odkaża.

Surowiec przeciwwskazany jest u niemowląt do 2 roku życia ze względu na uczulenia i możliwość wystąpienia skurczu oskrzeli i bezdechu.

Z domowych sposobów na bóle migrenowe można przykładać świeże liście mięty do skroni.

Zastosowanie w kuchni: Liście mięty stanowią dodatek przyprawowy do sałatek – głównie owocowych, potraw warzywnych, mięsnych, sosów, herbatek, napojów orzeźwiających i alkoholi.

My dodajemy ją również do deserów, gdyż znakomicie komponuje się z czekoladą.

Kraje wschodnie używają jej do wypieku chleba oraz jako konserwant do mleka, zapobiegający jego zepsuciu.

Herbatka miętowa sporządzona jak napar daje uczucie świeżości i pobudza krążenie.

Napój orzeźwiający: 1 l wody, 1 limonka, świeże liście mięty, lód,

Mohito: 1 łyżka cukru, cytryna, rum, woda gazowana, świeża mięta. Cukier wymieszać z sokiem z cytryny i rumem. Dodać wodę i liście mięty.

Lody z ciemnego pieczywa (przepis z ulubionej książeczki: Kuchnia nisko tłuszczowa):

170g świeżych okruchów pełnoziarnistej bułki, 25g orzechów włoskich, 60g cukru, 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej, skórka pomarańczowa, 2 białka, 450ml jogurtu, do dekoracji liść mięty, orzechy włoskie, plastry pomarańczy.

Okruchy bułki, rozdrobnione orzechy oraz cukier rozsypać na pergaminie i opiec w piekarniku 5 minut. Po ostudzeniu przenieść do miseczki i dodać kolejno: jogurt, gałkę muszkatołową, startą skórkę pomarańczową. Białka ubić na pianę. Składniki połączyć. Wyłożyć do miseczek i zamrażać około 2 godzin. Wyjąć z miseczek zanurzając je w gorącej wodzie. Podawać z orzechami, plastrami pomarańczy i listkami mięty.

Pierożki z miętą: ciasto francuskie mrożone, twaróg, cukier, 1 żółtko, świeże liście mięty.

Przygotować masę z twarogu, cukru, posiekanych liści mięty. Na rozmrożone i pokrojone ciasto nakładać masę serową i utworzyć pierożki. Piec w temperaturze 180°C około pół godziny.

Syrop miętowy: na 0,5kg cukru 0,5l wody, około 60g świeżych liści mięty. Ugotować syrop z cukru i wody, dodać rozdrobnione liście mięty i gotować. Odstawić na godzinę pod przykryciem i zlać do butelki. Można stosować go leczniczo lub jako dodatek do napojów.

Zastosowanie w kosmetyce: Mięta wchodzi w skład preparatów stosowanych do higieny jamy ustnej, takich jak: płukanki, pasty, żele, gumy do żucia oraz nici stomatologiczne. Stanowi dodatek do niektórych kosmetyków, takich jak balsamy, żele pod prysznic lub kremy.

Oliwka na zimne stopy: zmieszać w stosunku 1 do 10 olejek miętowy z olejem z czarnuszki i dodać do nich 1 kroplę olejku rozmarynowego. Wmasować energicznie w skórę stóp.

Oczyszczanie twarzy z naparem mięty: to domowy sposób na lepsze oczyszczenie skóry. Przed peelingiem, oczyszczaniem mechanicznym wykonać napar z liści szałwii i inhalować się nim około kilku minut. Po tym zabiegu oczyścić twarz.

Miętowa kąpiel relaksacyjna: do wanny z gorącą wodą dodać kilka kropli olejku miętowego lub napar z liści mięty oraz 2 krople olejku pomarańczowego. Kąpać się 10 minut. Zabieg odświeża, pobudza krążenie i relaksuje.

Płyn do przemywania twarzy: wykonać napar jak wyżej, przemywać nim twarz 2 razy dziennie lub zwilżonym wacikiem przecierać obszar ze zmianami łojotokowymi.

W całym domu pachnie dziś miętą, czuć ją w każdym zakątku. Mięta ma wiele ciekawych zastosowań leczniczych, kulinarnych i kosmetycznych. Wystarczy „poczuć do niej miętę”…i stosować…